Decyzja. To pierwszy etap zakładania własnej, małej firmy. Myślisz o tym? Zastanawiasz się, czy warto?

Decyzja o własnej firmie, czyli chęci i pomysły

Przez lata tworzyłem strony, dla wielu małych przedsiębiorców. Historia każdego jest nieco inna. Jedni biznesy dziedziczyli. Inni przechodzili z etatu na własną działalność (najczęściej w branży, w której pracowali). Jeszcze inni uwierzyli w swój pomysł i po prostu spróbowali. Spotkałem na swojej drodze także takie osoby, które założenie firmy traktowały jako inwestycję zgromadzonego dotychczas kapitału.

Scenariuszy, jak widzisz, jest bardzo wiele:

• mam pomysł na biznes i otwieram firmę
  • pracuję gdzieś i poznałem branżę; otworzę własną działalność;
  • mam pomysł z innej branży, ale wierzę, że się uda;
• szukam pomysłu, bo chcę otworzyć firmę
  • mam kapitał, chcę go zainwestować;
  • chcę wyrwać się z etatu, lepiej zarabiać i samemu być swoim szefem;

Pomysł na biznes

Według mnie najtrudniej mają osoby, które mają chęci, ale nie nie mają pomysłu. Szukając inspiracji, śledzą one trendy biznesowe i nowe branże za granicą. Szukają pomysłów w internecie (średnia miesięczna liczba wyszukiwań frazy „pomysł na biznes” wynosi około 10 000). Interesują się tematem franczyz.

Dużo łatwiej mają osoby, które pomysł już mają. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby z pomysłem, działają z pasją, która potrafi zarażać wszystkich dookoła. Łatwiej, to jednak wcale nie znaczy, że prosto. Od pomysłu do własnej firmy, droga czasami jest bardzo skomplikowana.

Co Cię powstrzymuje?

Oglądałeś wystąpienie Pełna moc możliwości Jacka Walkiewicza na TEDxWSB? Na wstępie opowiada on anegdotę: jak co roku (przez 5 lat) na imprezach rozmawia z kumplami, że trzeba otworzyć biznes. Nic jednak z tego nie wynika i każdorazowo kończy się stwierdzeniem: no to polej!

Strach i lęk przed porażką

Odwaga, a właściwie jej brak to główny czynnik, który powstrzymuje ludzi przed założeniem własnego małego biznesu. Zwłaszcza u tych osób, które mają już pomysł na firmę.

Strach skutecznie nas powstrzymuje. Najczęściej będzie to lęk przed porażką i brak wiary w siebie, we własne możliwości. Często myślimy, że być może mamy zbyt małą wiedzę, albo że koniunktura na rynku nie jest obecnie właściwa. Wręcz sami sobie wmawiamy powody, dla których biznes może nie wyjść. Wszystko sprowadza się do strachu.

Nie bój się

Pomyśl, co będzie gdy ziści się ten najczarniejszy scenariusz – biznes Ci nie wyjdzie. Skoro mówimy o małej firmie, to przeważnie koszt początkowy jej otworzenia będzie stosunkowo niski. W większości sytuacji nie będą to wielomilionowe nakłady i gigantyczny kredyt. Nakłady finansowe na początek to będzie od zera do kilku średnich pensji i sporo Twojego własnego czasu. Co się stanie gdy nie pyknie? Co masz do stracenia? Czy poradzisz sobie na rynku pracy? Czy będziesz miał możliwość wrócenia na etat w dotychczasowej lub innej firmie?

Jeśli nie zbudujesz swojego marzenia, ktoś inny Cię zatrudni, abyś pomógł mu zbudować jego.

Tony Gaskins

Skoro myślisz o nowych wyzwaniach, skoro chcesz więcej zarabiać, to prawdopodobnie warto otworzyć firmę i kiedyś sobie za to podziękujesz.

Biznes to wolność, a nie bezpieczeństwo

Marzenia są po to, by je realizować. Zakładanie oraz prowadzenie firmy to nie jest stabilizacja i bezpieczeństwo. Nikt Ci nie poda na tacy przepisu na sukces. Na szczęście biznes to też nie hazard. Wszystko zależy od Ciebie. Od Twojego profesjonalizmu. Od Twojego przygotowania. Od Twojego działania.

Powodzenia!