Strona Internetowa z szablonu: hit czy kit?

Autor: Emil Wiatrak

14 lipca, 2025

Wyjaśniam, kiedy warto postawić na rozwiązania z szablonów, a kiedy ich unikać.

Zaczynasz biznes. Potrzebujesz strony. Wpisujesz w Google: „tworzenie stron internetowych”, albo “strona internetowa dla firmy”. Wysypuje Ci się tysiące ofert: „szybko, tanio, ładnie”. A obok tego, słyszysz: „nigdy nie bierz szablonu, to nie działa, tylko profesjonalny projekt!”. I co masz myśleć?

Kopiowanie vs wymyślanie

Znam ten dylemat. Sam, jako dzieciak, popylałem w dresach „ADSADA” ze stadionu dziesięciolecia zamiast „ADIDAS” ze sklepu. Gdy dorosłem, poznałem różnicę.

Kopiowanie jest łatwiejsze niż wymyślanie. Niestety, w biznesie samo kopiowanie 'najlepszych praktyk’ bez zrozumienia własnych unikalnych celów i klienta, często prowadzi donikąd.

Mit: szablony to zło

Działanie 'szablonowe’ nie musi być złe. Nawet najlepsi specjaliści – graficy, programiści – korzystają z pewnych baz, frameworków, czy bibliotek gotowych rozwiązań, które usprawniają ich pracę. Ale to, co robią, to nie jest proste kopiowanie. To adaptacja, modyfikacja i dopasowanie do potrzeb.

Chodzi o to, żeby z gotowych elementów korzystać mądrze, a nie, żeby z nich nie korzystać wcale.

Czym są szablony stron internetowych?

Szablony stron internetowych (ang. website templates) to gotowe projekty stron, które zawierają już wstępnie zaprojektowany układ (layout), kolory, czcionki, elementy graficzne oraz przykładowe treści. Dzięki nim można szybko stworzyć stronę internetową – wystarczy podmienić teksty, zdjęcia i ewentualnie kolory na własne. Działa trochę jak gotowy zestaw mebli z IKEI – jest już zaprojektowany, Ty musisz go tylko złożyć i wstawić do siebie.

Zalety szablonów

  • Przyspieszają proces tworzenia strony
  • Obniżają koszt (nie trzeba tworzyć projektu od zera)
  • Ułatwiają stworzenie strony osobom bez wiedzy programistycznej

Indywidualny projekt strony

  1. Cel i Strategia ponad wszystko: Indywidualna strona to nie ładny obrazek. To narzędzie zbudowane od zera pod Twoje konkretne cele biznesowe. Każdy element, każda sekcja, każdy przycisk jest po to, by Twój klient wykonał pożądaną akcję: kupił, zadzwonił, wysłał zapytanie. Jak mówili Szymon Negacz i Patryk Klafta w jednym z podcastów, strona to jak biznesplan – nie bierzesz gotowca i nie zmieniasz tylko tekstu. Musi być zaplanowana od A do Z pod Twój unikalny biznes.
  2. Unikalność i branding: W internecie panuje olbrzymi szum. Twój biznes powinien się wyróżniać. Indywidualny projekt pozwala stworzyć spójny wizerunek marki, który wyróżni Cię na tle konkurencji. Nikt nie pomyli Cię z innym „krawcem” czy „hydraulikiem”, bo Twoja strona będzie jedyna w swoim rodzaju.
  3. Elastyczność i Skalowalność: Biznes rośnie, potrzeby się zmieniają. Indywidualnie zaprojektowana strona to jak dom z fundamentami, do którego możesz dobudowywać piętra, zmieniać układ pomieszczeń, dodawać nowe instalacje. Bez problemu rozbudujesz ją o nowe funkcje, integracje, czy rozwiniesz sklep internetowy. Rośnie razem z Tobą.
  4. Optymalizacja pod konwersje i SEO: Profesjonalny projektant (UX/UI) i copywriter zadbają o to, by każdy element strony (od nagłówków po rozmieszczenie przycisków) prowadził klienta do celu. Strona jest optymalizowana pod wyszukiwarki (SEO) od samego początku, aby Google ją pokochało, a Ty miałeś darmowy ruch. Jak to ujął ktoś mądry: „Ładne strony internetowe nie zwiększają sprzedaży. To słowa zwiększają sprzedaż.”
yellow click pen on white printer paper

Strona indywidualna to inwestycja, która procentuje, bo jest precyzyjnie dobranym narzędziem do zarabiania.

Szablon vs projekt indywidualny

Wyobraź sobie, że budujesz dom. Chcesz, żeby był idealnie dopasowany do Twoich potrzeb, stylu życia i działki. Co robisz? Idziesz do architekta. Dopytuje o każdy szczegół: ilu domowników, jakie masz hobby, czy lubisz otwartą przestrzeń, czy cenisz prywatność. Projektuje go od zera, na miarę. Efekt? Dom, który jest Twoim wymarzonym miejscem, gdzie wszystko ma swoje miejsce i służy konkretnemu celowi.

A teraz kupujesz gotowy projekt domu z internetu. Wygląda okej, ale to nie jest w 100% Twój ideał. I tu jest haczyk: albo się na to godzisz, albo decydujesz się go dostosować (czytaj: dopłacasz za każdą, nawet drobną zmianę).

men, individual, group, community, black, red, odd man out, figures, singled out, maverick, non-conformity, stand out, people, teamwork, ranks, hierarchy, leader, unique, rebel, different, men, individual, individual, stand out, stand out, stand out, stand out, leader, unique, unique, unique, unique, unique, different, different

Ze stroną internetową jest podobnie. Czasami “gotowiec” jest wystarczający (chociaż nie jest idealny), a czasami lepiej zaprojektować coś szytego na miarę.

Pułapki i Ryzyka Strony z szablonu

Jakie są ryzyka budowania strony na gotowym szablonie? Jest ich całkiem sporo:

  1. Brak Unikalności. Szablon to gotowy krój. Twoja strona będzie wyglądać jak dziesiątki, a nawet setki innych stron w internecie, które używają tego samego szablonu. Będziesz jak jeden z wielu w mundurku. Brak zapamiętywalności.
  2. Ograniczenia Funkcjonalne. Szablon ma to, co ma. Chcesz dodać nową funkcjonalność, która nie była przewidziana? Zmienić coś w układzie, bo Twoi klienci potrzebują innej ścieżki? Często okazuje się, że przeróbka szablonu jest droższa i bardziej skomplikowana niż stworzenie strony od zera. Jak słusznie zauważono w podcaście: „W momencie jak wlejemy tam swoje teksty, zmienimy zdjęcia na nasze firmowe, to cała strona nie działa tak, jakbyśmy chcieli.” To dlatego, że szablon miał zupełnie inną kolejność informacji i ścieżkę konwersji.
  3. Problemy Techniczne i Bezpieczeństwo. Nie każdy szablon jest stworzony równo. Niektóre są słabo kodowane, obciążone zbędnymi funkcjami, co przekłada się na wolne ładowanie strony (a to denerwuje Google i klientów!). Mogą mieć luki bezpieczeństwa, być rzadko aktualizowane, co czyni je łatwym celem dla hakerów.
  4. Brak Skalowalności. Szablon może nie „udźwignąć” rozwoju Twojego biznesu. Jeśli dziś masz prostą wizytówkę, a za rok chcesz otworzyć rozbudowany sklep internetowy, szablon może stać się kulą u nogi, którą trzeba będzie wymienić, a to podwójny wydatek.
  5. Problemy z SEO i Konwersją. Szablony rzadko są optymalizowane pod kątem konkretnego celu biznesowego i widoczności w wyszukiwarkach. Mogą być ładne, ale nie „sprzedawać”, bo ich struktura czy układ nie prowadzi klienta do zakupu. To jak piękny sklep, do którego nikt nie trafia, bo jest schowany w piwnicy.
  6. Ukryte koszty dostosowania. Cena szablonu jest niska. Ale jak tylko poprosisz o „małą zmianę”, dodanie „kilku dodatków”, to nagle okazuje się, że koszt dostosowania przerasta rozsądną granicę. Bo „dostosowanie” często oznacza walkę z gotowym kodem, a to pochłania czas i pieniądze.
A detailed view of a person holding a long shopping receipt against a plain background.

Strona z Szablonu: Kiedy ma sens?

Kiedy szablon to dobre rozwiązanie?

  1. Ograniczony budżet na start: Rozumiem to. Gdy zaczynasz, każda złotówka się liczy. Lepiej mieć prosty, działający szablon niż nic. To jest „coś”, żeby w ogóle zaistnieć.
  2. Bardzo proste potrzeby: Jeśli potrzebujesz tylko prostej „wizytówki” online, bloga osobistego (gdzie treść jest najważniejsza, a wygląd ma być tylko schludny), czy portfolio artysty, bez skomplikowanych funkcji sprzedażowych, to szablon może wystarczyć.
  3. Szybkie wdrożenie: Potrzebujesz strony „na wczoraj”? Szablon pozwala ruszyć z miejsca znacznie szybciej niż projekt indywidualny.
  4. Testowanie idei: Masz pomysł na biznes, ale nie wiesz, czy „chwyci”? Szablon pozwala szybko postawić stronę i przetestować rynek, zanim zainwestujesz duże pieniądze w droższe, dedykowane rozwiązanie. To jak prototyp – ma działać, ale nie musi być idealny.
strategy, chess, board game, championship, competition, chess pieces, chessboard, game, figure, player, male, strategic, practice, clever, serious, challenge, tactics, fun, strategy, strategy, chess, chess, chess, chess, chess, clever, clever

Jak mądrze wybrać (lub dostosować) szablon?

Skoro już wiesz, że szablon nie zawsze jest zły, ale często bywa pułapką, oto jak podejść do tematu mądrze:

  1. Najpierw cel, potem szablon. Zanim cokolwiek kupisz, zastanów się: co ta strona ma dla mnie robić? Kto jest moim klientem? Jaką ścieżkę ma przejść na stronie? Dopiero potem szukaj szablonu, który najlepiej pasuje do Twoich celów biznesowych, a nie po prostu jest „ładny”. Pamiętaj o analogii z biznesplanem!
  2. Wybieraj sprawdzone rozwiązania. Jeśli już szablon, to płatny, z dobrą dokumentacją, recenzjami i regularnym wsparciem technicznym od twórców. Unikaj „darmowych cudów” – za darmo dostajesz często ukryte problemy.
  3. Nie idź na maksa z przeróbkami. Jeśli masz listę 20 rzeczy do zmiany w szablonie, to znaczy, że nie jest to szablon dla Ciebie. Wtedy wróć do punktu „projekt indywidualny”.
  4. Zadbaj o treść i SEO. Nawet najlepszy szablon nie sprzeda bez dobrego copywritingu i optymalizacji pod wyszukiwarki. Inwestuj w teksty, które sprzedają i SEO, które sprawi, że Google pokocha Twoją stronę.
  5. Pamiętaj o skalowalności. Myśl o przyszłości swojego biznesu. Czy ten szablon da się rozwijać, gdy Twoje potrzeby wzrosną? Często to jak z budową domu – jak wspomniano w podcaście, programista jest specjalistą od wdrażania, nie projektowania. Pójście do programisty bez jasnego projektu to jak budowanie domu tylko z budowlańcami, bez architekta i planu. Efekt? „Panie, co to za ściana tu stoi, a bo się waliło.”
  6. Strona ma działać, nie tylko się podobać. Pamiętaj, że strona ma przynieść Ci klientów i sprzedaż, a nie tylko zachwycać Twoich znajomych. Jak usłyszałem w branżowym podcaście: „Klientowi ma się podobać ta strona? No tak do końca. On musi być zadowolony z efektów tej strony. Nie musi jej kochać, po prostu, bo klient, ponieważ strona ma określony cel. Strona ma mu przynosić klientów i ma być skierowana bezpośrednio do klientów.” Ważne, żeby projektant argumentował swoje decyzje, bo projektuje dla użytkownika końcowego.
man drawing on dry-erase board

Podsumowanie: (świadoma) decyzja należy do Ciebie!

Strona internetowa to narzędzie biznesowe, jeden z ważniejszych elementów Twojej strategii. Wybór szablonu to decyzja strategiczna. Nie ma złych narzędzi, są źle dobrane do pracy.

Szablon to nie zawsze 'zło wcielone’. Tak samo jak nie jest ‘złem koniecznym’ ani 'lekiem na całe zło’.

Jeśli wiesz, po co Ci strona, jaki ma cel i jaki masz budżet – szablon może być dobrym startem. Ale jeśli oczekujesz, że będzie to narzędzie, które aktywnie zarabia, buduje Twoją markę i skaluje się z biznesem – wtedy warto rozważyć indywidualny projekt.

Podejmij decyzję świadomie. Nie daj się zwieść oszczędności, bo często odbywa się ona kosztem skuteczności.

Newsletter o marketingu w internecie dla mniejszych firm

Uwaga OSZUST! Nie daj się naciągaczom. Rozpracuj ich, zanim oni rozpracują Ciebie.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez firmę A1 Komputery Emil Wiatrak w celu obsługi newslettera. Polityka Prywatności