Otwieranie firmy. Smykałka, czy pomysł i plan?

Z pewnością widziałeś/widziałaś takiego mema, ze zdjęciami garaży, w których zaczynały firmy takie jak Apple, Microsoft, Disney, Harley. Każda firma kiedyś była mała. Taka, jak Twoja, gdy ją otworzysz.

Oczywiście rzadko która firma urośnie do takich rozmiarów. Tym jednak nie trzeba się przejmować, ponieważ rozmiar nie ma znaczenia. Liczy się technika. Technika generowania zysków. Także prowadzenie małej firmy, może sprawić, że wybudujesz dom, zakupisz porządne auto z wyższej półki, a wczasy będziesz spędzać na Dominikanie.

Wielki biznes zaczyna się w garażu
A czy Ty masz garaż? 😉

Smykałka do biznesu

Są ludzie, którzy okazję do robienia biznesu widzą wszędzie. Znam człowieka, który przeszedł do budki z kebabem, warsztat samochodowy, przez wypożyczalnię aut, do deweloperki. Po drodze było też kilka innych biznesów, które nie wypaliły (między innymi restauracja z burgerami). Smykałka do biznesu, zwana także genem przedsiębiorczości (taki oczywiście nie istnieje) niewątpliwie bardzo pomaga. Jest szereg różnych predyspozycji do prowadzenia biznesu. Między innymi:

  • odporność na sytuacje stresowe i porażki
  • wytrwałość w dążeniu do celu
  • kreatywność działania
  • elastyczność
  • kompetencje interpersonalne
  • wyczucie rynku

Osoby, które mają je wszystkie to właśnie te ze smykałką. Na szczęście nie musisz mieć ich wszystkich, żeby odnosić sukcesy. Większość pojawi się z czasem.

Wyczucie rynku nie jest obowiązkowe

Są ludzie, którzy zarobili krocie na pandemii. Na przykład, w porę zrobili zapasy maseczek, rękawiczek czy też płynów do dezynfekcji sprzedając je kilka/kilkanaście razy drożej niż kupili. Nie należysz do nich? Spokojnie, Twój biznes też może być dochodowy. I, co ważne, nie musi być uzależniony od chwilowej koniunktury – nie skończy się tak szybko jak się zaczął.

Rób to co lubisz

Z pewnością znasz ten cytat:

Wybierz pracę, którą kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia…

Konfucjusz

Świetnie pasuje, do zakładania małej firmy. Rób to co lubisz, a żadne przeciwności nie będą Ci straszne. Działanie i rozwijanie to będzie dla Ciebie pasjonujące wyzwanie i przyjemność, a nie przykry obowiązek. Z pasją można być fryzjerem, nauczycielem, kucharzem, murarzem, mechanikiem. Możesz z każdego zawodu zrobić biznes.

A jeśli wolisz biznesem zarządzać? Też rób to z pasją. Pasją do ludzi – zespołu, którym zarządzasz i klienta, którego problemy Twoja firma rozwiązuje. Do marketingu, do rozwoju, do branży ogólnie itd.

Najgorsze dni tych, którzy lubią to, co robią, są lepsze, niż najlepsze dni tych, którzy nie lubią tego, co robią.

Emanuel James Rohn

Rozwiązuj problemy

Podstawowe zadanie Twojej firmy to rozwiązywanie określonych problemów. Nie zarabianie. Nie sprzedawanie. Tylko właśnie rozwiązywanie problemów. Jakich? Może problemów z zardzewiałym podwoziem auta. A może z wolno działającym laptopem, lub z nieszczelnym oknem. Myślenie kategoriami: jakie ludzie mają problemy, będzie dla Ciebie najbardziej pomocne przy wymyśleniu pomysłu na swój biznes. Wcale nie trzeba robić czegoś, czego jeszcze w Twojej miejscowości nie ma. Nie musisz mieć produktu lub usługi z kosmosu – nowości, której nikt nie zna. Czasami wystarczy wziąć jakiś sprawdzony pomysł/biznes, ale zrobić go lepiej. Na przykład, gdy okoliczne „warsztaty” nie trzymają się ustalonych terminów, tak prowadzić swój, aby wszystko było na czas (albo zaproponować auto zastępcze).

Nie kopiuj 1 do 1

Nie ma nic złego w otwieraniu „kolejnego” kebaba, warsztatu, serwisu komputerowego, kosmetyczki, prania tapicerki czy też firmy sprzątającej. Bycie nowym w mieście, wcale nie oznacza konieczności konkurowania niższą ceną. Możesz konkurować smakiem (knajpa), jakością świadczonej usługi (np. dodatkowa gwarancja), jakością obsługi klienta (gdy konkurencja to jakiś niemiły gbur) itd. Po prostu nie zrzynaj bezmyślnie tego jak działa Twoja przyszła konkurencja. Wybadaj ją. Sprawdź, co robią źle i zrób z tego mocną stronę swojego biznesu – Twój główny atut. Kopiowanie to najgorsze co możesz zrobić. Myśl tak, jak pracownik, który odchodzi z firmy i zakłada swoją, ponieważ ma zamiar robić lepiej to, co jego pracodawca robi źle.

Zapamiętaj proszę słowa, które wypowiedział Michael Dell (ten od firmy DELL):

Pomysły są powszechnym towarem. Wprowadzanie ich w życie nie jest. (Ideas are a commodity. Execution of them is not.)

Michael Dell

33% firm tego nie przeżyje

Wbrew pozorom kalkowanie biznesu jest bardzo powszechne. Niestety. Według danych GUS przeżywalność pierwszego roku wynosi około 67%. Jednym z czynników, który o tym zadecyduje właśnie bezmyślne kopiowanie firm, zamiast ich ulepszanie. Oczywiście przyczyn tak krótkiego życia 33% firm jest o wiele więcej, ale o tym później.

Wskaźnik przeżycia pierwszego roku przedsiębiorstw (przeżywalność firm)
źródło: Główny Urząd Statystyczny. Przedsiębiorstwa niefinansowe powstałe w 2020 r.

Mam nadzieję, że Cię za bardzo nie wystraszyłem. Trzymam za Ciebie kciuki! Powodzenia!

Wzrost firmy i jej rozwój

W Polsce mamy około 4,25 mln firm (wg. GUS, czerwiec 2022). Ponad 96% z nich zatrudnia od 0 do 9 pracowników. Zdecydowana większość firm, to jednoosobowa działalność gospodarcza – około 68% (2,9 mln firm).

źródło: Główny Urząd Statystyczny. Kwartalna informacja o podmiotach gospodarki narodowej w rejestrze REGON rok 2022

Prawdopodobnie Ty także zaczniesz bez pracowników. Być może z czasem będziesz miał ich kilku, chociaż wcale nie musi to być wpisane w Twoją strategię. Możesz przecież być freelancerem, wolnym strzelcem, a zamiast pracownika na etat zatrudnić… innego freelancera (np. wirtualną asystentkę lub podwykonawców).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *